Co niekorzystnie wpływa na płodność

Opieka Okołoporodowa poleca

Niepłodność jest rozumiana jako niezdolność do poczęcia dziecka przez okres jednego roku regularnego współżycia z partnerem bez antykoncepcji. Nie jest tym samym co bezpłodność, gdyż pozostawia otwartą furtkę i nie wydaje od razu wyroku.

Z badań wynika, że na 20% wszystkich par zmagających się z niepłodnością – na szczęście tylko 1–2% z nich jest faktycznie bezpłodna.
Płodność może być ograniczana przez:

REKLAMA

  • uszkodzenia mechaniczne dróg czy narządów rodnych – urazy, infekcje,
  • brak lub nieregularną owulację z powodu zaburzeń hormonalnych lub torbieli jajników,
  • nieprzenoszenie komórek jajowych z jajnika do macicy (przez zrosty, blizny),
  • problemy z implantacją zarodka w macicy,
  • zaburzenia równowagi jonowej, hormonalnej w organizmie,
  • problemy z erekcją i impotencję,
  • słabą jakość nasienia (małą liczbę plemników, słabą ich żywotność).

Wschodnie spojrzenie na płodność i niepłodność

Medycyna chińska postrzega człowieka jako całość, tzn. widzi silny związek ciała, ducha, umysłu i emocji. Zwraca się najpierw uwagę na reaktywację wewnętrznych mechanizmów samouzdrowienia. Każde objawy wskazują na zaburzenia homeostazy, wewnętrznej równowagi energetycznej układów i narządów oraz funkcji wydzielniczej organizmu. Zawsze szuka się pierwszych przyczyn tego dysbalansu. Macica jest „naczyniem napełniającym się darem”, a chęć poczęcia dziecka nie może się wiązać z przymusem czy naciskiem. Z kolei filozofia płodności zen uczy, że czasem, im bardziej koncentrujemy się na celu, tym bardziej chybimy. Zachęca więc do odpuszczania i przechodzenia od stanu desperacji do pozostawienia sobie przestrzeni, wolności i radości z poczęcia.
Wschodnie spojrzenie na płodność jest więc powrotem do siebie, odnowieniem przepływu energii „qi” w ciele, obserwacją naturalnych rytmów, cyklu, objawów płodności (ból jest jednym z objawów zaburzonych przepływów energetycznych). Ma być powiązana z odczuciem szczęścia i radością współżycia oraz swobodnym przepływem krwi, energii i innych życiodajnych płynów. Ważne są także relacje partnerskie, społeczne z innymi ludźmi, ale także synchronizacja z porami roku, przemianami, niewikłanie się w konflikty. Pomóc w tym mają zdrowy styl życia, higiena psychofizyczna, odpowiednia dieta (często o charakterze przeciwzapalnym), ziołolecznictwo, różne metody relaksacji i trening oddechu, zabiegi akupunktury (wpływa na regulację cykli miesięcznych i jakość śluzówki macicy) czy akupresury, masaż, odpowiednie ćwiczenia.

Niekorzystny wpływ różnych czynników na płodność

  1. Czynniki socjokulturowe
    Z których dość popularne jest odkładanie poczęcia na później, dłuższy czas nauki oraz „chęć dorobienia się”, zanim zostanie się rodzicem. Gromadzenie wiedzy czy dóbr, a także szukanie tego właściwego partnera – to najsilniej odraczające procesy rozrodcze czynniki zewnętrzne.
     
  2. Pospolite infekcje weneryczne u kobiet i mężczyzn
    Wiele infekcji potrafi przejść bezobjawowo, ich nasilenie może się różnić u pacjentów, dlatego często możemy być nieświadomi, że chorujemy. Dużym zagrożeniem jest możliwość powstawania tkanki bliznowatej w narządach płciowych kobiet (przy chlamydiozie, rzeżączce) lub wystąpienie bezpłodności u mężczyzn.
     
  3. Choroby typu: endometrioza, mięśniaki, torbiele jajników
    Mięśniaki macicy, zrosty w jajowodach na skutek stanów zapalnych czy endometriozy oraz inne zaburzenia mechaniczne mogą przeszkadzać plemnikom w dotarciu do komórki lub zapłodnionej zygocie w zagnieżdżeniu się w ścianie macicy.
     
  4. Mała zawartość tkanki tłuszczowej, otyłość, niedożywienie
    Ekstremalne formy odchudzania nie idą w parze z poczęciem. Bardzo często redukcja nadwagi wiąże się ostatecznie z niedożywieniem. Podobnie dzieje się także u osób otyłych, ich wyniki badań oraz objawy kliniczne – wskazują na poważne braki składników odżywczych w organizmie.
    Nadmierne dążenie do utraty wagi może się okazać zgubne dla układu hormonalnego i zdrowia. Odpowiednia dla utrzymania płodności wartość wskaźnika BMI (określającego proporcje wagi do wzrostu) waha się w granicach od 20 do 27.
    Jeżeli zawartość tkanki tłuszczowej jest mniejsza niż 15%, zazwyczaj organizm zmniejsza produkcję estrogenów i wstrzymuje owulację, celem zaoszczędzenia energii. Zatem przy niedowadze kobiety powinny zapewnić sobie w diecie ok. 30% zapotrzebowania kalorycznego pochodzącego z bogatoenergetycznych zdrowych źródeł tłuszczowych (np. oliwa z oliwek, ryby morskie).
     
  5. Cukrzyca z hiperinsulinizmem, insulinooporność, zespół PCO, nadmiar estrogenów
    To praktycznie jedyne przypadki złożonych zaburzeń w układzie wydzielania wewnętrznego, w których zaleca się utratę nadmiernej wagi. Należy tu zwrócić uwagę nie tylko na schudnięcie, lecz także na właściwą podaż węglowodanów prostych i złożonych, tłuszczów wielonienasyconych i białek roślinnych/zwierzęcych, a przede wszystkim zachowanie odpowiednich proporcji. Leczenie dodatkowo powinno zostać wsparte zaplanowanym indywidualnie ruchem. Działania te przyczynią się z pewnością do obniżenia poziomu glukozy we krwi i wpływają na regulację hormonów.
    Nadmiar estrogenów (estronu, estradiolu, estriolu) wiąże się klinicznie z nadwagą, niedożywieniem, spożywaniem zbyt dużej ilości estrogenów z żywności, wpływem toksyn ze środowiska, długotrwałym stresem. Na hiperestrogenizm mogą wskazywać: nieregularne lub bolesne i obfite miesiączkowanie, bóle i tkliwość piersi, zespół napięcia miesiączkowego, brak owulacji, obrzęki, zakrzepica (lub zwiększona krzepliwość krwi), a także migreny, zaburzenia wypróżniania i wahania emocjonalne.
     
  6. Brak obserwacji siebie, „odcięcie od ciała”, podwyższony poziom stresu
    Wysoki poziom stresu jest postrzegany jako silny czynnik ograniczający płodność, zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Przepracowanie, długotrwałe zamartwianie się, blokowanie uczuć, stany depresyjne również szkodzą naszej płodności, witalności i skutecznie obniżają libido. Są badania potwierdzające, jak silny wpływ napinający mają na ciało zatrzymane emocje (złość, smutek, wstyd) i jakie mogą być tego skutki – w postaci bólu, sztywności, braku ruchu i elastyczności, ograniczenia krążenia krwi, niedotlenienia tkanek.
     
  7. Przetrenowanie lub brak ruchu
    Udowodniono pozytywną korelację między wyczynowym uprawianiem sportu a funkcjonowaniem jajników u kobiet. Około 8% kobiet biegających dystanse 13–16 km tygodniowo – nie miesiączkuje przez 3/4 roku (słabe ukrwienie miednicy, dużo wolnych rodników). Biegaczki długodystansowe i baletnice czy tancerki najczęściej cierpią z powodu niepłodności. Z kolei brak aktywności fizycznej może doprowadzić do: zachwiania równowagi hormonalnej, zaburzeń snu, podwyższenia ciśnienia i tętna, zwiększenia negatywnych skutków stresu, obniżenia witalności, ograniczeń motorycznych.
     
  8. Długotrwała praca siedząca, przegrzanie jąder, używki
    Liczne badania potwierdzają negatywny wpływ zbyt długo działającej wysokiej temperatury i ucisku na męskie jądra (praca kierowców, przy komputerze, ciasna bielizna, gorące kąpiele). Narkotyki, tytoń i alkohol obniżają znacząco jakość nasienia.

Jak się wspomagać – odbudować lub poprawić swoją płodność?

Wyleczenie chorób podstawowych
Niezależnie od sposobu i procesu leczenia, jaki podejmiemy, najważniejszym krokiem jest prawidłowe i trafne zdiagnozowanie choroby. W pierwszej kolejności należy wykluczyć stany zapalne i uszkodzenia mechaniczne w organizmie. Dopiero później należy szukać powiązań między objawami czy wpływu zróżnicowanych czynników na stan zdrowia kobiety i mężczyzny.
Wiele obiecujących efektów przynoszą także techniki rozrodu wspomaganego, takie jak inseminacja, zapłonienie in vitro.

Ograniczenie używek i zmiana stylu życia
Na podstawie różnych badań naukowych określono, iż picie kawy poprawia jakość nasienia u mężczyzn. Co z kolei nie poprawia szans na poczęcie i utrzymanie ciąży u kobiet. Za to wskazuje się na walory picia zielonej i czarnej herbaty oraz pozytywne działanie zawartych w nich antyoksydantów na DNA komórkowe, chroniąc i wspomagając zarodek.
Spożywanie napojów gazowanych, poprzez wysoką zawartość cukrów, słodzików, fosforanów i kofeiny, niekorzystnie wpływa na gospodarkę hormonalną u obu płci.
Ruch w każdej postaci, który sprawia nam przyjemność, uelastycznia nasz układ ruchu, podnosi tętno i reguluje ciśnienie krwi oraz poprawia wydolność, jest zalecany dla osób starających się poprawić płodność. Szczególnym zainteresowaniem powinny się cieszyć formy aktywności ruchowej na świeżym powietrzu, tj.: nordic walking, tai-chi, jogging, jazda na rowerze, spacery, pływanie, gry sportowe.

Urozmaicona dieta i ziołoterapia
Silnym czynnikiem szkodliwym są cukry proste i skrobie rafinowane, dlatego należy maksymalnie ograniczyć ich obecność w diecie. Wszystko po to, by nie dopuszczać do ciągłych pików i wahań glukozy we krwi. Ostatecznie obniżenie poziomu insuliny i kortyzolu we krwi oraz nienadwyrężanie nadnerczy przyczyni się do regulacji wydzielania hormonów płciowych.
Regulacja poziomu witamin z grupy B i magnezu, a także witamin – A, D, E, K – przyczynią się do utrzymania zdrowia reprodukcyjnego.
Nie możemy zapominać o odpowiednim nawadnianiu organizmu – głównie chodzi tu o spożycie wody. Podaż ta powinna być dostosowana do budowy i masy ciała, aktywności, rodzaju pracy – zalecane ilości to 30–40 ml na kg masy ciała. Nie powinno się czekać, aż poczujemy pragnienie, tylko nawadniać się regularnie przez cały dzień, nie pić dużo na noc.
Warto stosować ziołolecznictwo, jednakże nie łączyć go z lekami stosowanymi na niepłodność. Zioła mają różnorakie działania, w zależności od rodzaju zaburzeń stosuje się tonizujące, pobudzające i regulujące pracę narządów (pluskwica groniasta, jagoda niepokalanka, czerwona koniczyna, wiesiołek, lukrecja, malina).

Odzyskanie równowagi ciała/umysłu/ducha – relaks
Być sobą, czuć całą(-ym) sobą, cieszyć się i korzystać z każdej chwili życia. Zadbać o siebie, zaopiekować się sobą i najbliższymi.

Przypisy