Czy warto w wyprawce niemowlaka mieć aspirator do nosa?

Aktualności

Nos niemowlaka bardzo różni się w swojej budowie od nosa dorosłego. Reakcja błony śluzowej nosa dziecka na różne czynniki drażniące w pierwszych miesiącach życia jest też odmienna od tej u dorosłego. Przewody nosowe są wąskie, dlatego niezmiernie łatwo ulegają zatykania przez śluz, ropę czy ulewaną treść pokarmową. Podobnie, nawet drobna infekcja prawie zawsze odbija się na sposobie oddychania przez nos. Przy niekorzystnym przebiegu infekcji po pewnym czasie wydzielina w nosie może zżółknąć lub zzielenieć, co świadczyć będzie o przyłączeniu się bakterii i infekcji ropnej. Jest to prawie zawsze początek zapalenia ucha – poznamy to po jeszcze większym niepokoju dziecka, często podwyższonej temperaturze ciała i całkowitej niechęci do picia.
 Do 5. miesiąca życia duża część katarów jest spowodowana także przez cofanie się treści pokarmowej z żołądka do jamy ustnej i dalej do jamy nosa. Jest to spowodowane niedojrzałością budowy przewodu pokarmowego u niemowlęcia. Dlatego też o małe noski trzeba szczególnie dbać. Naprzeciw temu przychodzą różne aspiratory do nosa które są dostępne na rynku i w które warto zaopatrzyć się już w momencie przygotowywania wyprawki. Na rynku dostępne są gruszki, aspiratory ustne, odkurzaczowe oraz elektryczne („pistolety’’).
Spośród aspiratorów, jednym z najbardziej popularnych wśród mam, a obecny już 15 lat na rynku, jest SOPELEK – polski aspirator rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Pediatryczne.

REKLAMA


 Wiele matek docenia jego przewagę nad innymi aspiratorami z uwagi na to, iż kupując SOPELEK 3+ aspirator vacuum, korzystamy z dwóch funkcjonalności: odciąganie za pomocą ust i odkurzacza, czyli tak jakbyśmy mieli dwa aspiratory w jednym wydając przy tym wydając niecałe 30 zł (nawet do 2 razy taniej niż „Katarek”).

  1. Za pomocą ust
    Metoda może służyć zarówno do codziennej higieny noska jak i do usuwania zalegającej wydzieliny.
    Świetnie sprawdza się gdy jest późny wieczór, nie możemy włączać odkurzacza (cisza nocna w bloku), albo jesteśmy poza domem, możemy zabrać ze sobą (np. w podróży). 
  2. Za pomocą odkurzacza 
    Ta metoda znacznie lepiej się sprawdzi się przy usuwaniu bardzo gęstej wydzieliny. Odciąganie takiej wydzieliny może być bardzo trudne do wykonania za pomocą ust. Dzięki temu, że mamy te dwie funkcje, możemy swobodnie korzystać z aspiratora w domu ale także w podróży. Co istotne (gdyż wiele matek ma obawy na samą myśl, że będą podłączać swoje dziecko wężem do odkurzacza), Sopelek dzięki otworowi redukcyjnemu znajdującemu się w adapterze (część składowa SOPELKA) zabezpiecza dziecko przed ryzykiem „zassania’ śluzówki noska, gdyż cała siła przenosi się na ten otwór. Filtry w końcówkach zatrzymują wydzielinę z noska i nie pozwalają przenieść jej dalej. Nie ma obawy o zainfekowanie rodzica. Natomiast filtr w korku adaptera zapobiega przeniesieniu śluzu do węża od odkurzacza.

W opakowaniu znajdują się dwa praktyczne jednorazowe podkłady higieniczne które doskonale nadają się na przewijak. Chronią podczas zmiany pieluszki przez zanieczyszczeniami i zakażeniami powodującymi choroby. Wykonane są z najwyższej jakości trzywarstwowego laminatu (dwie warstwy bibuły i jedna warstwa folii), która skutecznie chroni przez ewentualnym zabrudzeniem czy przemoczeniem.
Biorąc pod uwagę te wszystkie powyższe korzyści, zdecydowanie warto rozważyć zakup polskiego SOPELKA przy kompletowaniu wyprawki.
Więcej informacji: www.sopelek.info.pl

Przypisy