Dolegliwości intymne podczas karmienia piersią - Jak pomóc pacjentce?

Opieka Okołoporodowa poleca

Ciąża, czas rozwoju i dojrzewania płodu trwa zwykle średnio 40 tygodni. Jej zakończeniem jest poród. Poród bez względu na rodzaj, naturalny czy cięcie cesarskie, to trudny fizycznie czas dla kobiety, zwieńczony jednak szczęściem, radością i spełnieniem. Po chwilach pełnych uniesień nadchodzi jednak nieuchronnie rutyna połogu, czasu często równie trudnego dla młodej mamy.

Połóg

Połóg to czas obejmujący 6 tygodni bezpośrednio po porodzie. Czas bardzo dynamicznych zmian w ciele, psychice kobiety, w którym organizm odzyskuje homeostazę sprzed ciąży. Rozpoczyna się on już w momencie urodzenia łożyska.
To szalona gra hormonów – progesteronu, estrogenów, a także kortykosteroidów, endorfin i tych, które odpowiadają za kolejny aspekt połogu, czyli laktację, mam na myśli głównie oksytocynę i prolaktynę.
Zmiany hormonalne po porodzie wpływają bezpośrednio na inwolucję macicy, tj. jej obkurczenie (zmniejsza się niemal dziesięciokrotnie, by wrócić do stanu sprzed ciąży). Kobiety doświadczają wówczas nieprzyjemnych skurczy, często bardzo intensywnych i bolesnych, przypominających te porodowe. Najsilniej odczuwane są w pierwszych 24 godzinach po porodzie. Ten etap nazywany jest połogiem bezpośrednim, jest to pierwszy z trzech okresów połogu. Czas ten szczególnie niebezpieczny z uwagi na możliwość wystąpienia ostrych powikłań poporodowych.
Kolejne dwa okresy połogu to tzw. wczesny połóg, trwający do końca pierwszego tygodnia po porodzie i późny połóg, trwający do końca 6. tygodnia po porodzie.
Dolegliwości bólowe związane z inwolucją macicy mogą się nasilać podczas karmienia piersią, gdyż hormonem odpowiedzialnym za owe skurcze jest oksytocyna, ta sama, która wywołuje skurcze podczas porodu.
W czasie połogu macica obkurczając się, oczyszcza z tzw. odchodów połogowych, które zmieniają swój charakter w zależności od czasu trwania połogu.
Pierwsze doby połogu to krwiste odchody czasem z niewielkimi skrzepami. Następnie zmieniają kolor na brązowoczerwony, brązowy, żółtawy, kremowobiały do surowiczego. Zwykle ustępują po 3–4 tygodniach. Należy podkreślić, że karmienie piersią przyspiesza oczyszczanie jamy macicy i sprzyja jej obkurczaniu.
Negatywne czynniki wpływające na matkę po porodzie, np. brak snu, zmęczenie, strach, stres, strach, nieodpowiednia dieta, brak wsparcia czy bezradność zakłócają pracę hormonów, mogąc zakłócić połóg, laktację, a tym samym wzmagać frustrację, obniżenie nastroju, pogłębiać brak wiary w siebie, a to niewątpliwie obniża nastrój, może też spowodować spadek zainteresowania dzieckiem.
Wszystkie zmiany połogowe dotyczą jednak nie tylko ciała. Warto pamiętać, że połóg to również psychika. Dynamiczne zmiany ściśle związane z szalenie silnymi, a także zmiennymi emocjami. Od przygnębienia do euforii włącznie. Najtrudniejsze dla kobiety będą te związane z deficytami nastroju, baby blues, depresje, a nawet psychozy, dlatego bardzo ważna jest szczegółowa obserwacja kobiety i jej otoczenia.
Szacuje się, że baby blues doświadcza 80% kobiet ok. 2–3 doby po porodzie. Czas ten charakteryzuje się wahaniami nastroju, płaczliwością, lękiem o dziecko i siebie. Kobieta bywa rozdrażniona, nerwowa czasem doświadcza zaburzeń snu. Niemniej jednak dziecko jest cały czas w centrum zainteresowań. Odpowiednie wsparcie, pomoc w obowiązkach domowych stanowi o poprawie stanu. Baby blues nie wymaga leczenia.
Zmiany nastroju mogą prowadzić do depresji poporodowej. Podłoże tego zaburzenia może tkwić znacznie głębiej i sięgać czasu przed porodem. Jako że poród wyzwala mnóstwo silnych emocji, może nasilić te negatywne, nawet te sprzed ciąży. Zaniepokoić nas powinny smutek, rozdrażnienie, przygnębienie, brak energii, obniżona samoocena, poczucie winy ze strony matki, bezradność, zaburzenia apetytu, zaburzenia snu, poczucie lęku, a także myśli o śmierci czy próby samobójcze. Nieleczona depresja prowadzi zwykle do poważnych konsekwencji w relacjach z dzieckiem, a także partnerem.
Psychoza poporodowa wymaga natychmiastowej interwencji specjalisty. Może rozwinąć się już po drugiej dobie po porodzie, jednak czas jej występowania szacuje się nawet do roku po porodzie. Charakteryzuje się natrętnymi agresywnymi myślami o dziecku, urojeniami i omamami.
Tylko 15% kobiet szuka pomocy u specjalistów. Położna może wykorzystać narzędzie, jakim jest Edynburska Skala Depresji Poporodowej, by ocenić samopoczucie i ryzyko depresji u swojej podopiecznej.

REKLAMA

Laktacja

Laktacja jest procesem polegającym na wytwarzaniu i wydzielaniu mleka przez gruczoły sutkowe. Rozpoczyna się już w ciąży i może trwać kilka lat. Jest to proces zachodzący fizjologicznie, niezależnie od woli i chęci kobiety w połogu. W ciąży wskutek działania estrogenów rozwijają się sieci przewodów mlecznych, progesteron zaś odpowiada za rozwój pęcherzyków mlecznych.
Po porodzie, kiedy dziecko zostaje ułożone w kontakcie skóra do skóry z mamą i podejmuje karmienie, prolaktyna odpowiada za produkcję mleka, oksytocyna warunkuje wypływ mleka, dlatego też tak często mamy doświadczają dyskomfortu.
Karmienie piersią nazywane jest złotym standardem karmienia noworodków i niemowląt. Zalecenia wyłącznego karmienia piersią lub mlekiem matki przez pierwszych 6 miesięcy życia uznane są przez wszystkie towarzystwa naukowe i autorytety w dziedzinie zdrowia, pediatrii, żywienia, m.in.: Amerykańską Akademię Pediatrii, Światową Organizację Zdrowia, Dyrektoriat Zdrowia Publicznego UE.
Mleko matki jest pokarmem pierwszego wyboru dla wszystkich dzieci: zdrowych, chorych, urodzonych o czasie i przedwcześnie.
Jest unikalnym pokarmem, dostosowującym się do potrzeb konkretnego dziecka. Pełni funkcje odżywcze, a także doskonale chroni dzieci przed czynnikami chorobotwórczymi. Zmienność pokarmu kobiecego jest aktywnym i dynamicznym procesem, a jego skład to unikalna kompozycja ludzkich białek, węglowodanów, tłuszczów, minerałów i witamin, a także enzymów oraz czynników przeciwzapalnych, substancji aktywnych immunologicznie, prebiotyków, hormonów, czynników wzrostu i komórek macierzystych.
Karmić piersią rozpoczyna blisko 98% kobiet po porodzie. Niestety te wskaźniki bardzo szybko spadają. W drugim miesiącu karmi już tylko połowa. Część zaprzestaje karmienia z braku wsparcia, część powodu braku rzetelnej wiedzy, jeszcze inne z powodu trudności. Karmienie bywa trudne. Nie tylko z powodu potrzeby nabycia umiejętności, które zwłaszcza dla kobiet zostających matkami po raz pierwszy, mogą wymagać nieco więcej czasu i pewności siebie, ale również z powodu wielu innych czynników niezależnych od naszych pacjentek. Należą do nich niesatysfakcjonujący zakres i jakość edukacji przedporodowej, brak wystandaryzowanych zasad postępowania na oddziałach szpitalnych.
Czas ciąży, porodu i połogu, choć trudny, jest jednak bardzo wyjątkowy. Każda zmiana to nauka, oswajanie się z nowościami, jakie niesie ze sobą macierzyństwo. Nic dziwnego, że połóg może budzić obawy zwłaszcza u kobiet, które rodziły po raz pierwszy.
I choć najczęściej skupiają się na dziecku, to warto też skierować ich uwagę na nie same. Dobrze jest wykorzystać zajęcia edukacji przedporodowej, by choćby przybliżyć wiedzę o zmianach zachodzących w drogach rodnych.
Poród zwłaszcza ten drogami i siłami natury może predysponować do urazów dróg rodnych. Wciąż powszechne jest wykonywanie zabiegu nacinania krocza, a gdy uda się uniknąć tego zabiegu spotykamy się z otarciami czy drobnymi pęknięciami. Właściwe wsparcie regeneracji, pielęgnacja, wnikliwa obserwacja będą kluczowe we wczesnym rozpoznaniu nieprawidłowości. Urodzenie dziecka wiele zmienia w życiu kobiety. Na pozór błahe nieprawidłowości mogą mieć poważne konsekwencje. Infekcje dróg rodnych zawsze są uciążliwe, często trudne do wyleczenia. W czasie okołoporodowym ryzyko nieprawidłowości wzrasta, ponieważ naturalna bariera ulega osłabieniu. Odchody połogowe, tzw. lochia, wydalane są podczas obkurczania i oczyszczania macicy. Zawierają one uszkodzony nabłonek, resztki tkanek zawarte w skrzepach, ale także liczne bakterie z kanału rodnego i dolnego odcinka przewodu pokarmowego, w tym groźne paciorkowce, gronkowce i pałeczki okrężnicy. Poza tym z uwagi na zasadowy charakter stanowią świetne środowisko do namnażania się drobnoustrojów. Innym problemem towarzyszącym kobietom w połogu bywa suchość pochwy, mimo że wydaje się problemem kobiet dojrzałych. Ta z pozoru błaha dolegliwość może być objawem zarówno już rozwijającej się infekcji, jak i równie często przyczynia się do wystąpienia chorób pochwy. Zaburzenia lubrykacji objawiają się swędzeniem i pieczeniem pochwy. Fizjologicznie u zdrowej kobiety w szyjce macicy, ściankach pochwy oraz w gruczołach warg sromowych produkowany jest śluz, który nawilża ścianki i zapobiega suchości pochwy. Wydzielina ta pełni funkcję ochronną. Powstrzymuje wnikanie drobnoustrojów chorobotwórczych, zapobiega ich namnażaniu, a także odpowiada za komfort podczas stosunków seksualnych. Za osłabienie tych funkcji w połogu odpowiada z jednej strony spadek estrogenów, a także często nieprawidłowa higiena, z użyciem zbyt agresywnych, zaburzających właściwą kwasowość środowiska pochwy, a nawet niewłaściwa bielizna osobista, w tym ręczniki. Warto by położna już na etapie edukacji przedporodowej szczegółowo omówiła ten aspekt połogu, by uchronić kobietę przed dodatkowym i niepotrzebnym stresem. Zaburzenia czy poporodowe osłabienie produkcji śluzu nawilżającego pochwę są powodem przykrych doznań, dyskomfortu w życiu codziennym, przyczyniają się do powstawania infekcji oraz unikania seksu, który staje się bolesny. Preparaty dopochwowe poprawiające stan śluzówek powinny charakteryzować się wysokim profilem bezpieczeństwa stosowania, podnosząc jakość życia młodej mamy, a także nie wywierać wpływu na karmione przez nią dziecko. Godne polecenia jest przeanalizowanie składów używanych produktów, jest to kolejnym powodem do omówienia szeroko tego zagadnienia na edukacji przedporodowej, kiedy kobieta ma jeszcze sporo czasu. Kiedy na świecie pojawia się dziecko, warto by była już zaopatrzona w niezbędne środki. Wszystkie używane preparaty nie powinny zawierać konserwantów, w tym parabenów i środków zapachowych. Substancje te mogą wywołać reakcję alergiczną, a także podrażnienia skóry. Hormony to również substancje przeciwskazane w preparatach do okolic intymnych w połogu (chyba że jest do tego szczególne wskazanie – zalecenie przez lekarza). Wszelkie nieprawidłowości występujące na skutek niewłaściwie dobranych preparatów napawają młodą mamę niepokojem, wzmagają stres, przede wszystkim utrudniają gojenie i potęgują nieprzyjemne doznania w życiu codziennym.
Bielizna w połogu powinna być również specjalna, np. siateczkowa, jednorazowa. Umożliwia ona doskonałe podtrzymanie podkładów poporodowych. Jest specjalnie zaprojektowana, niezwykle przewiewna, co umożliwia swobodną cyrkulację powietrza, zapewniając prawidłowe gojenie i uczucie świeżości. Dobrze dobrana zapewnia wysoki komfort noszenia i utrzymania właściwej higieny (można wykorzystywać wielokrotnie po uprzednim upraniu). Dobrym rozwiązaniem jest również bielizna bawełniana, która może być prana w 60°C. To ważne, gdyż niższe temperatury nie likwidują niektórych patogenów. Higiena okolic intymnych jest szalenie ważna, więc dobór środków do tego celu nie powinien być przypadkowy.

Co warto zastosować?

Doskonałym rozwiązaniem będą preparaty dopochwowe zawierające substancje, które także naturalnie występują w organizmie kobiety.
Taką substancją jest kwas hialuronowy, który spełnia funkcję wiążącą wodę, jest składnikiem płynów ustrojowych, budulcem tkanek. Z wiekiem jego ilość ulega zmniejszeniu.
W leczeniu, regeneracji oraz pielęgnacji godnym uwagi jest kwas hialuronowy, jednak trzeba szukać tego, który będzie skuteczny i sprawdzony u pacjentek ginekologicznych. Możemy wyróżnić trzy rodzaje kwasu hialuronowego:

  • Wielocząsteczkowy kwas hialuronowy tworzy barierę w postaci filmu tylko na powierzchni skóry. Nie ma możliwości penetracji w jej głębsze warstwy, a więc będzie działał głównie nawilżająco. Znajdujemy go często w kosmetykach.
  • Drobnocząsteczkowy kwas hialuronowy to kolejna postać substancji. Dzięki specjalnie dobranej wielkości cząsteczek wykazuje potwierdzone literaturowo działanie długotrwale nawilżające, regenerując i gojąc uszkodzone tkanki. Dzięki wiązaniu się z wydzieliną błony śluzowej pochwy tworzy na jej powierzchni żelową powłokę, która stanowi barierę ochronną, zabezpieczającą i stwarza odpowiednie warunki do aktywacji naturalnych mechanizmów obronnych.
    Ten rodzaj kwasu pacjentka może znaleźć zarówno w formie globulek dopochwowych, jak i żelu. Globulki z drobnocząsteczkowym kwasem hialuronowym pomagają optymalnie nawilżyć i odnowić błonę śluzową pochwy, zmniejszają u pacjentki karmiącej piersią dyskomfort spowodowany suchością błony śluzowej pochwy związany ze zmianami hormonalnymi. Z kolei żel z drobnocząsteczkowym kwasem hialuronowym ma działanie długotrwale nawilżające i poślizgowe, dzięki czemu ułatwi kontakty intymne.
  • Wykorzystywany w medycynie jest również małocząsteczkowy kwas hialuronowy, który głęboko penetruje w komórki, działa nawilżająco w głębokich warstwach skóry, jednakże nie stymuluje mechanizmów naprawczych i obronnych.

Wybór odpowiedniego kwasu hialuronowego ma ogromne znaczenie w łagodzeniu dolegliwości intymnych u kobiet w połogu.
Reasumując, specjalnie dobrana wielkość cząstki jest czynnikiem decydującym o działaniu i skuteczności preparatów z kwasem hialuronowym.

Przypisy