Jak zacząć badać?
Położna, chcąc wykorzystać ultrasonografię w swojej codziennej praktyce, musi ukończyć studia II stopnia na kierunku położnictwa albo – mając dyplom licencjata – ukończyć dodatkowy kurs dokształcający: Diagnostyka ultrasonograficzna w położnictwie i ginekologii dla położnych. 16 lipca 2019 roku Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wprowadziło do programu kształcenia wyższego położnych przedmiot: Diagnostyka ultrasonograficzna w położnictwie i ginekologii. W ramach realizowanych efektów kształcenia, studenci zdobywają wiedzę i umiejętności praktyczne z zakresu badania narządów jamy brzusznej i miednicy mniejszej, a także monitorowania przebiegu ciąży i rozwoju płodu od poczęcia do narodzin [2]. W Polsce coraz więcej położnych podejmuje się wykorzystania ultrasonografii w praktyce, co przyczynia się do dynamicznego rozwoju tej grupy zawodowej.
Podstawę do wykonywania badań ultrasonograficznych stanowi obszerna wiedza z zakresu anatomii i fizjologii człowieka, a także dokładna znajomość fizyki ultradźwięków, poszerzona o aspekty związane z ciążą, porodem i zabiegami inwazyjnymi pod kontrolą USG. W literaturze dostępnych jest wiele publikacji poświęconych diagnostyce ultrasonograficznej w ginekologii i położnictwie, zarówno w języku polskim, jak i angielskim. Wiedza teoretyczna stanowi podstawę do zdobycia umiejętności praktycznych z zakresu wykonywania podstawowego badania pacjentki ginekologicznej, kobiety w ciąży wczesnej, w ciąży zaawansowanej, rodzącej, a także asysty do zabiegów z użyciem aparatu USG. Każdy student lub uczestnik kursu zostaje zaznajomiony z obrazami i skanami narządów w różnych projekcjach i przekrojach, a następnie uczy się, w jaki sposób te obrazy samodzielnie uzyskiwać dla celów diagnostycznych. Kursant lub student uczy się również w jaki sposób opisać badanie – jakich terminów użyć, w jaki sposób nazwać otrzymane projekcje i obrazy, jakie dane pacjenta powinny znaleźć się na wyniku oraz które parametry ultrasonografu bądź głowicy należy
odnotować [2].
Opieka nad pacjentką w gabinecie położnej
Położna może wykorzystać ultrasonografię jako narzędzie wspomagające nadzór nad kobietą ciężarną lub rodzącą, ale także jako narzędzie diagnostyczne u pacjentek z podejrzeniem schorzenia ginekologicznego. Często to właśnie położna staje się pierwszą osobą, którą prosi o poradę kobieta, nim uda się do gabinetu ginekologa. Umiejętne wykorzystanie ultrasonografii, znajomość prawidłowych skanów poszczególnych narządów, a także umiejętność posługiwania się głowicą, przyczynia się do:
- wczesnego wykrywania nieprawidłowości w obrębie narządu rodnego (jajników, macicy);
- kontroli dobrostanu płodu (np. w sytuacji, w której kobieta skarży się na osłabienie ruchów dziecka);
- potwierdzenia i monitoringu wczesnej ciąży;
- diagnostyki nieprawidłowego rozwoju płodu (np. zaburzeń wzrastania, dużych wad rozwojowych);
- monitorowania przebiegu porodu (USG przezkroczowe);
- sprawnej pomocy i asysty lekarzowi w trakcie wykonywania zabiegów z użyciem ultrasonografii, np. amniopunkcji, amnioinfuzji, amnioredukcji itd.) [3, 4].
Wszystkie badania i procedury muszą zostać wykonywane w oparciu na zasadzie ALARA – As low as reasonably achievable, co oznacza możliwie jak najmniejszą i najkrótszą ekspozycję na ultradźwięki, oraz charakteryzować się wyraźną celowością (np. nie wykorzystujemy ultrasonografii w celu „podglądania” dziecka ku uciesze rodziców) [5].
Położna, proponując pacjentce badanie ultrasonograficzne, powinna objaśnić kobiecie cel i przebieg badania. W zależności od typu badania, należy polecić pacjentce oddanie moczu (przed badaniem transwaginalnym) lub nie (przed badaniem przezbrzusznym). Pacjentki ciężarne mogą oddać mocz bez względu na typ badania USG. Jeśli w czasie wizyty położna zamierza pobrać wymaz do badania cytologicznego, należy to zrobić w pierwszej kolejności, by nie naruszyć głowicą ultrasonografu komórek tarczy szyjki macicy. Następnie należy objaśnić pacjentce przebieg badania i konieczność odpowiedniego przygotowania – zdjęcie bielizny od pasa w dół do badania transwaginalnego lub odsłonięcie brzucha od mostka do wzgórka łonowego, a następnie ułożenie się na kozetce w pozycji na plecach. Następnie, informując kobietę o nieprzyjemnym uczuciu zimna, położna nakłada na powłoki brzuszne żel ułatwiający przewodzenie ultradźwięków, a w przypadku badania endowaginalnego przyogotowuje głowicę poprzez nałożenie gumowej nakładki przypominającej kształtem prezerwatywę oraz zastosowanie żelu [3–5].
W trakcie samego badania położna powinna skupić się na otrzymaniu odpowiednich obrazów i utrwaleniu ich, panując jednocześnie nad mimiką twarzy oraz będąc oszczędną w słowach, zwłaszcza gdy nie jest jeszcze doświadczona w wykonywaniu badań. Bezwzględnie nie powinna stawiać diagnoz, lecz wszelkie nieprawidłowości odnotować i przekazać pacjentce do weryfikacji w gabinecie lekarza – w ultrasonografii łatwo o pomyłkę (zwłaszcza przy nieznajomości artefaktów badań USG), a błędnie postawiona diagnoza generuje u pacjentki niepotrzebny stres.
Jakich obrazów należy szukać?
W ultrasonografii należy kłaść nacisk na praktykę. Położna, chcąca wykonywać badania, powinna początkowo oglądać jak najwięcej obrazów narządów rodnych lub płodów prawidłowych, zdrowych, a dopiero później obserwować skany stru...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem